Dostałem mandat. Ale nie radnego. Prędkości też ostatnio nie przekroczyłem. Nie imperatywny, nie parlamentarny, nie poselski ani wolny. Otóż będę reprezentował branżę DS/MLM w prestiżowym konkursie sprzedaży – Polish National Sales Awards.
Polish National Sales Awards to tak, jak filmowe Oscary. Tylko, że statuetka jest ładniejsza, każdy zwycięzca ustawiony na całe życie, a laureatami co roku nie zostają dżentelmeni pokroju Jack’a Nicolsona, lecz najlepsi menedżerowie od sprzedaży. Tak. Sprzedaży. Tej niezwykle trudnej, wciąż niedocenianej, ale najważniejszej profesji, która generuje największe pieniądze w każdym kraju i każdej gospodarce świata.
Zbliża się druga edycja tej polskiej wersji National Sales Awards. Niewątpliwy zaszczyt, jaki mnie spotkał – zostałem członkiem Rady Programowej PNSA oraz członkiem Komisji Sędziowskiej PNSA – jest spowodowany faktem, że od tego roku w konkursie wprowadzono nową, jakże ważną kategorię – „Menedżer branży MLM”. Co prawda, kategoria „Sprzedaż bezpośrednia” istniała już w konkursie rok temu, ale każdy człowiek posiadający minimum wiedzy na temat branży wie, że sprzedaż bezpośrednia a MLM to dwa różne światy. Dwie galaktyki odległe od siebie o miliony lat świetlnych. Nie może przecież w jednej kategorii nazwanej „sprzedaż bezpośrednia” stanąć w szranki zarówno sprzedawca bezpośredni, jak i networker działający w biznesie MLM. Tak samo, jak w Oscarach filmowych Sharon Stone nie mogłaby startować w kategorii „najlepsza drugoplanowa rola męska.” Dlatego wszem i wobec pokłony czynię dla zarządu PNSA za to, co dla całej branży DS/MLM uczynił.
Nowa kategoria konkursowa to kolejny dowód na to, że branża DS/MLM wychodzi na coraz szersze wody. I bardzo dobrze, bo jak żaden inny biznes, MLM na to zasługuje. Warto przy tym przypomnieć, że w konkursie mogą wziąć udział nie tylko menedżerowie z bardzo długim stażem, ale również młodzi liderzy, którzy dopiero niedawno rozpoczęli karierę.
Wysoki poziom PNSA jest możliwy dzięki wsparciu ze strony takich patronów, jak PKPP Lewiatan czy Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej, a nad całym przedsięwzięciem trzyma pieczę PricewaterhouseCoopers – audytor przebiegu procesu konkursowego.
Jakby tego było mało, w tegorocznej edycji PNSA nastąpiła jeszcze jedna zmiana. W Radzie Programowej PNSA zasiadł mój współpracownik – Michał Świderski, dyrektor zarządzający całą Grupą MLM. Ciesząc się z tego powiedział: – Fakt, że zostałem zaproszony do zasiadana w Radzie Programowej traktuję, jako wyraz uznania dla całej branży. Jest to kolejna okazja do promowania MLM, jako ważnego sektora gospodarki.
Warto również przypomnieć, co będzie brała pod uwagę komisja sędziowska w konkursie. Będą to ponadprzeciętne wyniki sprzedaży, twórcze wdrażanie innowacyjnych rozwiązań i etyka działania. W ten sposób, czy się to komuś podoba, czy też nie, „Network Magazyn” w polskiej branży direct selling i network marketing wyznacza standardy. Promując MLM krzewi wśród społeczeństwa postawy przedsiębiorcze, przeciwdziała bezrobociu, informuje, edukuje, buduje zachowania etyczne i filantropijne, o czym ładnie, rzeczowo i na temat powiedział nie dawno Świderski w wywiadzie dla magazynu marketingu i sprzedaży „Brief” w tym miejscu.
Moi Drodzy Mili Moi. To, co się w tym roku dzieje dobrego dla branży w Polsce, nie miało miejsca od jej narodzin, czyli od ok. 1992 roku. Przypomnę:
1. Powstał jedyny na świecie Klub TOP Liderów MLM
2. Powstała Grupa MLM (Network Magazyn, Suportio, Lider Sklep oraz Vidnet)
3. Powstała Kategoria MLM w prestiżowym konkursie PNSA.
To są wydarzenia bez precedensu. Tylko tak można budować wizerunek i markę dla branży, poszczególnych firm, a przede wszystkim liderów. Jeśli ktokolwiek da mi inny, lepszy przykład, stawiam mu skrzynkę najlepszej, najdroższej whisky. Dlatego apeluję do wszystkich menedżerów działających w MLM: nie wahajcie się, startujcie. Ku chwale branży… Dobra, kończę, bo muszę się pochwalić kochanej mamie.
Zgłoszenia do udziału w konkursie będą przyjmowane do 30 kwietnia.
Więcej informacji pod adresem: www.pnsa.pl
Maciej, Michał, moje gratulacje!
Świetna robota i odpowiedzialne zadanie przed Wami.
Dziękujemy Kamilo bardzo. Odpowiedzialne zadanie jest i dużo pracy. Ale trzeba.
Cechą każdego lidera jest to, że po prostu robi to co trzeba zrobić. Panowie pokazali, że są dobrymi liderami.