Kury, kaczki i droga na Ostrołękę
Wróciłem. Odpaliłem laptop, zerkam ukradkiem na monitor, a tu 3256 maili nieodebranych. Witaj Polsko myślę sobie. Ale nic to. 14 dni byczyłem się bez telefonu, bez komputera, bez telewizji, bez słuchania o walkach na krzyże, pinezki i grzebienie. Nie było „Network Magazynu”, nie było network marketingu, niczego nie było. Dokładnie tak, jak chciał Kononowicz, kiedy…